Perseidy każdego roku cieszą oko nie tylko amatorów astronomii ale również niedzielnych astronomów. Dlatego przygotowałem specjalny filmik jak je obserwować.

A co z fotografią perseidów?

Potrzebne nam będą:
– statyw

– wężyk spustowy/interwałometr

– ściereczka do wycierania obiektywu

– względnie szeroki kąt (pamiętajmy że matryca APS-C ma mnożnik x 1.5 lub 1.6)

– ciemne niebo

Zdjęcia robimy w rawach, wtedy wszelkie niedoskonałości będzie można w miarę usunąć. W jpg jeśli źle ustawimy balans bieli wtedy całe zdjęcie może być do wyrzucenia. Ale to nie wszystko, fotografia gwiazd wiąże się z szumami, które w rawie możemy skorygować.

Podstawową trudnością w fotografii gwiazd jest ustawienie ostrości. Autofocus na nic zda się w tych warunkach i musimy robić to manualnie. Kolejna kwestia o której trzeba pamiętać to wyłączenie stabilizacji w obiektywie i odszumiania na długich czasach w menu aparatu.

Jak ja ustawiam ostrość? Posiadam nikona d 5200. Po wyłączeniu AF i VR (autofocusa i stabilizacji) ustawiam aparat na statywie. Oprócz ustawienia na pokrętle trybu M robię to również w menu aparatu w ustawieniach  filmów: manualne ustawienia filmów. Apart ten ma jedną wadę, nie da się zmienić przysłony po przejściu w tryb live view, więc robię to wcześniej. Następnie ustawiam czas w miarę długi(manualne ustawienia filmów pozwalają w trybie lv na max 1/60 u mnie i przysłona w zakresie od f/1.8 do f/4 ISO również ustawiam na wyższe – 6400. Pozwala mi to w podglądzie na żywo widzieć gwiazdy. Pozostało tylko wycelować w jakąś jasną gwiazdę i ręcznie ustawić ostrość a następnie powrót do normalnego trybu. Jeśli ktoś ma miarkę ostrości na obiektywie może z niej skorzystać, jednak ostrość na gwiazdy ustawia się ciut wcześniej niż zaznaczona na miarce nieskończoność. Oczywiście w Twoim aparacie może to wyglądać inaczej, możesz nie mieć w ogóle trybu lv, dlatego warto zapoznać się z instrukcją obsługi.
Alternatywą dla manualnego ustawienia ostrości jest użycie af i ustawienie ostrości na odległą latarnie.

Parametry naświetlania

Fotografia perseidów nie różni się w zasadzie niczym od fotografii gwiazd. A więc ważne jest wysokie ISO w zakresie od ISO 800 do ISO 3200 (jeśli aparat radzi sobie z wyższymi wartościami to czemu nie spróbować). Przyszłona od f/1.8 do f/4. Dlaczego nie podaje konkretnych wartości? Ponieważ każdy obiektyw jest inny. Ja swój przymykam do f/3.5 – f/4 aby zlikwidować okropną abberację objawiającą się fioletową obwódką w okół gwiazd, którą nie zawsze da się usunąć w obróbce. Czas naświetlania to nieco odmienna kwestia. Musimy go dobrać tak, aby gwiazdy były punktowe, dlatego skorzystamy  zasady 600. Mówi ona o tym, że  600 dzielimy przez ogniskową obiektywu i otrzymujemy optymalny czas naświetlania dla punktowych gwiazd. W zasadzie tej chodzi o to, że im szerzej, tym dłuższy czas możemy stosować. Np dla ogniskowej 20 mm czas aby gwiazdy były punktowe wynosi 30 sekund.

A po co wężyk lub interwałometr?

Wężyk pozwoli na nieporuszone zdjęcie, natomiast interwałometr nie tylko da nieporuszone zdjęcie ale również pozwoli o pozostawienie aparatu bez obsługi. Wystarczy tylko ustawić interwał co 3 sekundy (krótszy czas będzie prowadził do zapchania buforu. Jeśli jednak nie mamy ani jednego ani drugiego warto uruchomić samowyzwalacz.

Problemy

W takich warunkach jakie mamy obiektyw będzie parował. Rozwiązaniem będzie albo odrośnik (np z karimaty) albo suszarka, albo ściereczka z mikrofibry. Kolejny problem to spadek ostrości wraz ze zmianą temperatury dlatego warto co jakiś czas sprawdzać ostrość.

UWAGA

Po zakończonej sesji chowamy aparat do naszej torby z wyjętą baterią, należy go przetrzeć, i kładziemy w chłodnym miejscu w domu aż sam dojdzie do swojej temperatury.