Wartość źródłową mają według Kmity oceny krytyczno­literackie nie tylko jako tak zwane „świadectwa”, a więc nie wyłącznie ze względu na to co „komunikują , ale też jako „po­zostałości”, czyli „oznaki (humanistyczne) pewnych, nie komuni­kowanych przez nie intencjonalnie stanów rzeczy . Warto za­tem spojrzeć na krytykę literacką jako na świadectwo symptom („pozostałości”) charakterystycznych norm wartościowania lite­ratury dla dzieci i młodzieży, a więc na świadectwo i symptom miejsca, jakie ta literatura zajmuje w świadomości literackiej.Próba taka będzie, jak się wydaje, interesująca w odniesie­niu do dwudziestolecia międzywojennego, stanowiącego najbliż­sze zaplecze tradycji dla współczesności. Nie będzie tu chodzić o dokładną i wyczerpującą analizę zawartości konkretnych wy­powiedzi krytycznych, lecz o przedstawienie sytuacji wynikają­cej z samego faktu ich występowania. W polu uwagi znajdzie się przede wszystkim „strategiczny” aspekt krytyki, czyli krytyka pojmowana jako czynnik regulujący społeczne obiegi utworów dla dzieci i młodzieży i procesy komunikacji literackiej.