Gdyby świat dorosłych i świat dzieci spróbować przedstawić na kołach Eulera, ilustrowałyby one stosunek krzyżowania się koła wielkiego „dorosłego” i małego, dziecięcego; wspólne miejsce stanowiłoby „most” ułatwiający komunikację, stanowiłoby „warunek” transmisji „dorosłości” w świat dzieci i „drogę” przybliżania dziecka do „dorosłości”. Gdybyśmy nadal mieli pozostawać w kręgu wykorzystywanej tu metafory, można by powiedzieć, że literatura dziecięca zmierza do rozszerzania owego wspólnego miejsca i do powiększania małego koła dziecięcego. Niekiedy do rozbieżności wynikłych z różnic pomiędzy dorosłymi a dziećmi, pomiędzy światem dorosłych a światem dzieci, dochodzą rozbieżności wynikłe ze zderzenia owej wspomnianej wspólnoty kulturowej dorosłych i dzieci z prawami rzeczywistości przedstawianej; dzieje się tak w utworach mówiących o świecie, który nie jest światem ani odbiorcy dziecięcego, ani dorosłego, a więc w utworach dotyczących innego czasu (np. powieść historyczna, the futurę novel), innej przestrzeni (powieść podróżnicza, o innym kręgu kulturowym), w utworach konstruujących rzeczywistość opartą na odmiennych prawach od danej doświadczeniem (np. baśń, fantanstyka).
Losowe wpisy:
Życie po sąsiedzku
,,Kiedy tylko dopisuje pogoda, nasz sąsiad z całą rodziną wylęga na balkon i przez cały dzień urządzają, krótko mówiąc, balangi. Krzyki, śpiewy, a nawet...
HISTORIA MACIUSIA
Dlatego właśnie dylogia o królu Maciusiu zajmuje w dorobku literackim Korczaka pozycję centralną — stanowi swego rodzaju moralitet — przeniesioną w obszar wielkiej, ponadczasowej...