Nie bądź jednostrzałowcem, ćwicz kompletnie.

Rozciąganie po treningu to coś więcej niż tylko przeciąganie mięśni. To nieodzowny element kończący trening każdego sportowca, który ćwiczy regularnie i chce się skuteczniej regenerować.  Tego elementu zwyczajnie nie można pomijać.  I nie dotyczy to tylko sportowców ale nawet osób, które mają siedzący tryb pracy.
Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że właśnie oddajemy się stretchingowi.  Budzimy się rano i przeciągamy się, wstajemy w pracy i wykonujemy skrętoskłony, czy nawet rozprostowujemy kości w trakcie długiej podróży.  To co odczuwamy w takim momencie to właśnie rezultaty krótkiego stretchingu!  Rozciąganie usprawnia krążenie, pobudza zastygnięte mięśnie a także pomaga w rozluźnieniu i dotlenia mózg.

Skutki zaniedbania
Zajmijmy się treningiem, a mianowicie czym może skutkować brak stretchingu po aktywności fizycznej?  Jeśli nie będziesz się regularnie rozciągać, zwłaszcza po treningu siłowym, grożą Ci ograniczenia ruchowe.  To efekt przykurczu mięśni.  Może się także skończyć bólami stawów, które będą nadmiernie obciążone.  Brak rozciągania zwiększa podatność na wszelkiego rodzaju kontuzje i bóle mięśniowe. Czy stretching jest dla Ciebie?  Przeczytaj więcej o jego zaletach pod tym linkiem:  POZNAJ ZALETY STRETCHINGU.  Zawsze starałam się dbać o rozciąganie, zwłaszcza przy nadmiernej aktywności fizycznej.  Dbałam o to już jako dziecko. Przeważnie dlatego, że byłam zawsze świetnie wygimnastykowana, bez problemu wykonywałam szpagaty co sprawiało mi ogromną frajdę.  Teraz wiem, że pomagało mi to także w treningu, który trwał często kilka godzin dziennie.  Po latach ciało przyzwyczaja się i ograniczenia ruchowe nie stanowią problemu.  Zainteresujcie się tym tematem jak najwcześniej.

1.  Rozstaw stopy szeroko i wyprostuj plecy.  Przełóż ciężar ciała na prawą nogę aż poczujesz rozciąganie ścięgien, przytrzymaj kilka sekund po czym zmień stronę.  Powtórz ćwiczenie  ok. 10 razy.

2.  Stań w pozycji wyprostowanej i połącz stopy.  Zegnij lewą nogę w kolanie i przyciągnij lewą ręką do pośladka.  W tym samym czasie podnieś prawą rękę wysoko do góry i skieruj do centralnej osi ciała.  Utrzymaj równowagę 10 sekund i zmień stronę.

3.  Stań z wyprostowaną sylwetką, wyciągnij obie ręce mocno do góry.  Następnie wykonaj wykrok i wysuń biodra maksymalnie do przodu.  Jeśli masz z przodu lewą nogę, załóż za kolano przeciwległą (tutaj prawą) dłoń.  Naciskaj dłonią i skręć ciało do boku aż poczujesz opór.  Przytrzymaj i zmień stronę.

4.  Kontunuacja poprzedniego ćwiczenia.  Z pozycji jak na zdjęciu po prawej stronie, przejdź biodrami do tyłu i wykonaj lekki skłon do wyprostowanej nogi.

5.  Kontynuacja poprzedniego ćwiczenia.  Usiądź pośladkami na jednej pięcie, drugą nogę zostaw wyprostowaną.  Wykonaj skłon do nogi wyprostowanej i przytrzymaj chwilę.  Pamiętaj aby każde ćwiczenie wykonywać zawsze na dwie strony!

6.  Zegnij kolana i usiądź na piętach.  Powoli wyciągnij ręce do przodu.  Przesuń je najdalej jak możesz i naciągnij plecy.
Mostek skieruj w dół.  Powoli wyreguluj oddech.

7.  Pora rozluźnić obręcz biodrową.  Świetne ćwiczenie!  Uklęknij i stopy ustaw na płasko.  Odchyl ciało do tyłu i oprzyj się na dłoniach.  Staraj się rozluźnić biodra.  Następnie spróbuj poożyć całe ciało w dół.  Jeśli masz duży problem z ostatnim etapem, pozostań przy drugim.  Ćwiczenie wykonaj przez 1 minutę.

8.  Przyjmij pozycję jak na zdjęciu.  W klęku podpartym bardzo powoli wyciągaj kręgosłup, raz w dół, a raz ku górze.  Staraj się zsynchronizować każdy ruch z wydechem.

9.  W klęku podpartym przełóż prawą rękę pod lewą.  Dotknij barkiem do maty i patrz spod spodu na sufit.  Staraj się ciągle pchać prawą rękę ciągle w bok – dzięki temu rozciągniesz plecy.  Przytrzymaj 30 sekund po czym zmień strony.  Ćwiczenie wykonaj 10 razy.