Masz sposoby na to, by zachować dobrą sylwetkę podczas urlopu?

Znasz to? Wiele miesięcy pracowałaś na wymarzoną sylwetkę i udało się. Wakacje przemierzasz z uśmiechem na twarzy a inne osoby chcą nawiązać z Tobą interakcje, bo wydajesz się być aktywną osobą. Czujesz się świetnie. Nie tylko fizycznie dzięki odpoczynkowi, ale także psychicznie, bo osiągnęłaś swój cel i jesteś silniejsza.

Wakacyjna pułapka.
W powyższej sytuacji czyha na Ciebie pułapka. Przypomnij sobie, czy przypadkiem nie obiecywałaś sobie, że na urlopie sobie ”odbijesz”? Muszę Cię zmartwić, ale ze zdrowiem nie ma to zbyt wiele wspólnego. Jeśli przed wyjazdem mocno trzymałaś się diety i wytycznych odżywiania, a na wyjeździe przesadzasz z ilością jedzenia, tłuszczu, alkoholu i mało się ruszasz – Twój organizm szybko ”przypomina” sobie jak wyglądałaś wcześniej.

Co to znaczy?
Organizm ma pewne ”parametry”. Powiedzmy, że przed urlopem ważyłaś 5-10 kilo mniej, a na urlopie odpuszczasz dietę. Organizm zrobi wszystko, by pochłonąć jak najwięcej jedzenia, bo dajesz mu takie przyzwolenie. Zaczyna gromadzić i odkładać pożywienie ”na potem”, bo już pamięta, że być może znów czeka go ”deficyt kaloryczny”. Organizm boi się wszystkiego co agresywne i niezapowiedziane. Będzie bronił się przed dalszą utratą wagi – to może wpędzić Cię w efekt jo-jo.

Jak temu zapobiec?
Po pierwsze uświadom sobie, że dieta i trening które wprowadzasz są trwałe. To nie chwilowe bycie ”pięknym”. To zdrowie i witalność na stałe. Jedz świadomie i nie odpuszczaj sportu. Niekoniecznie licz każdą kalorię, bo to przecież wakacje. Ale tłustą golonkę może lepiej odpuść. Myśl racjonalnie. Jedna gałka lodów smakuje tak samo jak ta dziesiąta. Ustal sama ze sobą, że (jeśli już musisz) dziennie jesz jedną gałkę lodów. Resztę porad jak się odżywiać na urlopie znajdziesz tu: 7 zasad odżywiania na urlopie

Po – wakacyjne sztuczki. Oczyszczanie w 3 dni:

zrób tak zwany ”rachunek sumienia”. Zastanów się, czego nadużyłaś podczas wakacji – wtedy będziesz wiedzieć, co musisz ograniczyć (przez okres jednego – dwóch tygodni),
jedz posiłki o zmniejszonej kaloryczności,
pij dużo wody, miej ją zawsze przy sobie,
wyłącz z diety pieczywo i większość węglowodanów,
unikaj cukrów prostych,
podkręć metabolizm – jedz warzywa i owoce,
codziennie rano pij ciepłą wodę z sokiem z cytryny
(właściwości porannej ciepłej szklanki wody)
pij mięte i zieloną herbatę
(napary oczyszczające)
włącz do diety wiekszą ilość białka,
zwiększ ilość zdrowych tłuszczy w diecie: jedz śniadania białkowo tłuszczowe, spożywaj więcej ryb zwłasza na kolację.
(śniadanie białkowo-tłuszczowe)
koniecznie dorzuć wysiłek fizyczny – przypomnij swojemu ciału jak to się robi w miarę szybko – im później tym gorzej. Wypróbuj moje proste propozycje ćwiczeń: Trening 300-stu lub FIT tabata